Historia Domu Pomocy Społecznej "Betania" sięga lat 80. Członkini Zrzeszenia Wolnych Badaczy Pisma Świętego, Katarzyna Popławska, przeznaczyła swój dworek z 1930 r. na rzecz osób starszych i chorych. To właśnie tutaj, w Miechowie, powstał kilka lat później Dom, gdzie seniorzy w spokoju

i wzajemnym wsparciu mogą przeżywać swoją jesień życia.

Intensywna rozbudowa dworku rozpoczęła się wraz z rokiem 1986. Ówczesne czasy nie sprzyjały inwestycjom. Prace w większości zostały zrealizowane dzięki hojności przyjaciół oraz członków Zrzeszenia. Wspomagali oni nie tylko finansowo, lecz również ofiarując materiały budowlane i żywność

z okolicznych gospodarstw rolnych.

W ten oto sposób w 1991 r. wspólnymi siłami okolicznej społeczności zakończono prawie wszystkie prace budowlane. Powstał obszerny obiekt 3-kondygnacyjny, składający się z podpiwniczenia, parteru, 2 pięter i dużego strychu, liczący 2200 m² powierzchni. 28 czerwca 1994 r. do domu seniora

w Miechowie zawitali pierwsi mieszkańcy.

 

Betania we wspomnieniach innych

 

Autorami projektu rozbudowy dworku byli Henryk Kamiński i Eugeniusz Szarkowicz. Uczestniczyli oni również w pracach budowlanych. Przyznają, iż mieli pewne obawy, że chociaż budowa zostanie ukończona, to jednak może zabraknąć środków na wykończenie i utrzymanie Domu. Na szczęście w maju

1994 r. dzięki przychylności Wojewody Świetokrzyskiego, uzyskano dofinansowanie prac wykończeniowych oraz na bieżące utrzymanie.

Dom był gotowy na przybycie pierwszych mieszkańców!

Rozbudowa z pewnością nie zostałaby ukończona tak szybko, gdyby nie ofiarność i wsparcie Anny i Daniela Kołacz oraz wielu innych ludzi dobrej woli, którzy materialnie, fizycznie i duchowo wspierali tą niezwykle cenną inicjatywę. To była bardzo ciężka praca od świtu do nocy, ale pracujący zawsze znajdowali siły, by wieczorem śpiewać na chwałę Boga i kontemplować słowa Pisma Świętego.

 

W liście do Domu Pomocy Społecznej Betania jeden z ówczesnych budowniczych, Tadeusz Marszałek, pisze: „Pamiętam, że po całym dniu pracy nie czuliśmy zmęczenia, gdy siadaliśmy do czytania Słowa Bożego”.

Dom Pomocy Społecznej "Betania" opisuje w swojej książce znany polski religioznawca i socjolog Kazimierz Urban. Wspomina, że mimo „małej liczebności Zrzeszenie prowadziło budowę domu opieki w Miechowie dla ok. 50 pensjonariuszy."

 

Wszystkim przyjaciołom, którzy przyczynili się do powstania Domu Pomocy Społecznej Betania w Miechowie, składamy najserdeczniejsze podziękowania!

„Istnieją ludzie, których życie jest darem ofiarowanym

nie im samym – lecz nam – społeczności.”